Po szkierach i fiordach południowej Norwegii I południowo – zachodniej Szwecji w 2019 r
- I. Ogólny przebieg wyprawy
Jesienią ubiegłego roku przeprowadziliśmy kapitalny remont kadłuba jachtu, po awarii, jaką mieliśmy pod koniec rejsu 2018 r. Wycięte zostały w obrębie kila wewnętrzne warstwy laminatu i przekładki prawie do połowy burt, uformowane nowe gniazdo kila, znacznie pogrubione dno i wstawione denniki. Wprawdzie wysokość wnętrza zmniejszyła się o blisko 10 cm, ale za to jacht zyskał wytrzymałość falszkila i całego dna, jakiej nigdy wcześniej nie miał.
W czwartek, 13.06. załadowaliśmy CERBERYNĘ – MILĘ 3 z hangaru na lawetę i ruszyliśmy znad Zalewu Zegrzyńskiego do Frederikshavn w Danii, z zamiarem rozpoczęcia rejsu niedaleko miejsca, w którym mieliśmy poprzednio „okoliczność” z podwodną skałą.
Niestety. Następnego dnia (piątek godz. 14.00) już na Jutlandii utknęliśmy w potężnym weekendowym karambolu, jaki miał miejsce na autostradzie Flensburg – Skagen. Dzięki uprzejmości firmy Arthur Andersen, która prowadziła rozładowanie karambolu, CERBERYNA – MILA 3 została zdjęta z unieruchomionej lawety i zwodowana w pobliskim porcie Horsens, nota bene rodzinnym mieście duńskiego odkrywcy w służbie rosyjskiej, Vitusa Beringa.